Dzień 8. Startup, prawo i... magia
Startup, law and justice.
"Największy problem, to problem prawny". Stwierdziliśmy kiedyś po długiej dyskusji w firmie, projektując integracyjne rozwiązanie dla Smart City. Brzmi to niemal jak banał, ale takim nie jest. Dlaczego? Ponieważ współcześnie bardzo (może za bardzo?) projektując innowacyjny biznes, skupiamy się na technologii. Tymczasem, a tak było w naszym przypadku, wszystkie technologie, jakie chcieliśmy wykorzystać były już dostępne. Dodatkowo okazują się niedrogie i możliwe do powszechnego wykorzystania. I jednocześnie niemożliwe do wdrożenia przy obecnym stanie regulacji.
Kiedy wybierałem kierunek studiów od razu skreśliłem prawo (głupi i młody). Z zewnątrz to wyłącznie praca na papierach i generowanie nowych papierów. Tymczasem, im bardziej zagłębić się w przedmiot analiz prawnych, tym bardziej okazuje się, że jest to esencja współczesnej rzeczywistości. Prawo ma moc niegdyś przypisywaną magii - potrafi kreować coś z niczego. To dzięki prawu powstają nowe zawody (zapytajcie swoich rodziców, czemu nie zostali Inspektorami Ochrony Danych), rynki (Rynek Uprawnień do Emisji) usługi (wdrożenie RODO?) i produkty (bezcukrowe drożdżówki). Oczywistym jest zatem, że bez tej szczypty magicznego proszku nie powstanie również startup.
Kiedy wybierałem kierunek studiów od razu skreśliłem prawo (głupi i młody). Z zewnątrz to wyłącznie praca na papierach i generowanie nowych papierów. Tymczasem, im bardziej zagłębić się w przedmiot analiz prawnych, tym bardziej okazuje się, że jest to esencja współczesnej rzeczywistości. Prawo ma moc niegdyś przypisywaną magii - potrafi kreować coś z niczego. To dzięki prawu powstają nowe zawody (zapytajcie swoich rodziców, czemu nie zostali Inspektorami Ochrony Danych), rynki (Rynek Uprawnień do Emisji) usługi (wdrożenie RODO?) i produkty (bezcukrowe drożdżówki). Oczywistym jest zatem, że bez tej szczypty magicznego proszku nie powstanie również startup.
Szczypta paragrafu, dwie łyżki NDA i gotowe.
Podstawą dla każdego startupu, który chce się rozwijać jest stosowanie się do prostych zasad poszukiwania kapitału:
- Twórz relacje - aby uzyskać finansowanie najlepiej być poleconym przez startup, który już jest finansowany i nas poleci. Generalnie network to podstawa.
- Pogłębiaj relacje - ważne są nie tylko maile, ale przede wszystkim osobisty kontakt. To, że widziałeś kogoś raz na konferencji nie ma dużego znaczenia. Jeśli jesteś w stanie do niej/niego zadzwonić (i odbierze!) lub spotkać się - tym lepiej.
- Poszerzaj wiedzę o rynku - nie każdy inwestor jest doświadczony w twojej konkretnej branży. Znajdź dla siebie niszę nie tylko na rynku, w którym wdrażasz rozwiązanie, ale również na rynku inwestycyjnym.
- Sprawdzaj wiarygodność inwestora. Sprawdź jego blogi, wywiady w prasie. Jeśli prowadzisz obiecujące rozmowy z przedstawicielami GetBack VC, to może warto zadzwonić do kogoś innego.
- Promuj swój biznes - na spotkaniach w akceleratorach, poprzez social media, blog firmowy - autopromocja to nigdy nie jest czas stracony!
- Znajdź zaufanych doradców - najlepiej z polecenia i już doświadczonych. Zaufaj komuś, komu już wcześniej zaufał ktoś inny.
- Trzeba dobrze przemyśleć to, ile udziałów oddamy inwestorowi. Nie mniej ważne jest trzymanie z tyłu głowy tego, że po pierwszej rundzie inwestycyjnej przyjdą kolejne. Na spotkaniu musisz umieć wyjaśnić dlaczego tyle akcji / udziałów warte jest właśnie tyle pieniędzy i jak wpłyną one na rozwój biznesu. Zawsze pamiętaj, że dla inwestora kluczowym elementem jest wartość twojego biznesu przy jego wyjściu - nie rok wcześniej ani później.
- Równolegle z myśleniem o inwestorze zawsze trzeba rozwijać produkt. Pierwsza runda finansowania niemal zawsze obejmuje startupy, które przynoszą już jakieś zyski. Będzie najlepiej, jeśli nie będą to zyski w stylu Berniego Madoffa, zanim wszyscy odkryli źródło jego sukcesu.
W startupie najważniejszy jest a) network b) network c) internet (też network)
9. Sprawdź wszystkie sposoby wyjścia inwestora ze spółki i wybierz najkorzystniejszy dla siebie i dla niego (a potem negocjujcie). Wybieraj spośród poniższej listy:
- Drag alone
- Tag alone
- Call
- Put
- Lock-up
- Liquidation preference
W kolejnej części dotyczącej zagadnień prawnych Jakub Falkowski z Baker McKenzie przekazał nam kolejne informacje o perspektywach inwestorów, które umożliwiają znalezienie finansowania, dostosowanego do zapotrzebowania danego startupu.
How to make best match. Nie chodzi o Tindera.
Inwestorzy bardzo dobrze patrzą na uzyskane patenty - jeśli je masz, będzie łatwiej o finansowanie. Bardzo ważne jest również uporządkowanie kwestii praw autorskich - tego, aby wartość wytworzona przez pracowników, wspólników stawała się własnością spółki. Wszelkie przekazanie praw autorskich musi mieć formę pisemną. Dodatkowo w umowie trzeba jasno zapisać, że otrzymywane przez pracownika wynagrodzenie jest związane z przeniesieniem praw autorskich.
Dlatego myśląc o startupie warto kierować się regułą trzech P: Pomysł, Praca, Prawo. Priorytetyzacja każdego z P to już kwestia indywidualna.
Świetny wpis. Będę na pewno tu częściej.
OdpowiedzUsuńWarto próbować:) Zadbajcie także oczywiście o reklamę. Firma https://martis-consulting.pl super tu się sprawdzi
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o prowadzenie własnego biznesu, każdy przedsiębiorca szuka sposobów na zwiększenie swoich dochodów i rozwoju firmy. Dlatego, jeśli szukacie cennych informacji i porad na temat prowadzenia własnego biznesu, koniecznie sprawdźcie stronę https://ebizneskrokpokroku.pl/ . Z pewnością warto zerknąć na jej treści i poszerzyć swoją wiedzę w tym obszarze.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o własny biznes, warto wziąć pod uwagę udział w konferencji biznesowej https://businesswithoutlimits.pl/ . To wydarzenie, które z każdą kolejną edycją przyciąga coraz większą liczbę uczestników. Na poprzednich edycjach poruszane były tematy związane z GLOCAL, eCommerce czy innowacjami. W trakcie tegorocznej odsłony dyskusja skupi się na jeszcze szerszym spektrum zagadnień, dzięki czemu będzie stanowić inspirujące środowisko do rozmów i wymiany kontaktów.
OdpowiedzUsuń